Papież szczęśliwie wylądował na lotnisku Ciampino w Rzymie.
Zanim udał się do Watykanu odwiedził jeszcze Bazylikę Matki Bożej Większej w Rzymie, gdzie modlił się przed obrazem Maryi nazywanym "Salus populi Romani" (Ocalenie Ludu Rzymskiego). Modlitwa przed nim zarówno przed i jak po pielgrzymkach stała się już swoista tradycją pontyfikatu tego papieża.
Jest najcenniejszym skarbem, który można odkryć w swoim życiu.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".