Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro "był niewątpliwie wydarzeniem, w którym Bóg obsypał łaskami Kościół w Brazylii".
Podkreśla to Papież w liście do przewodniczącego episkopatu tego kraju, kard. Raymundo Damasceno Assisa. Jest on arcybiskupem Aparecidy, gdzie znajduje się brazylijskie sanktuarium narodowe.
Ojciec Święty zachowuje w sercu i pamięci niezatarte wspomnienia z pielgrzymki, którą odbył przy okazji swej pierwszej podróży apostolskiej do tego sanktuarium, które nazywa „domem Matki wszystkich Brazylijczyków”. Franciszka wdzięczny jest tym, którzy go tam odświętnie przyjęli, tak liczni mimo zimna i deszczu. Wizyta w Aparecidzie była też dla niego okazją do odświeżenia wspomnień sprzed sześciu lat, gdy brał tam czynny udział w konferencji ogólnej biskupów całej Ameryki Łacińskiej.
Przewodniczącego episkopatu Brazylii Papież prosi, by przekazał wszystkim biskupom, duszpasterzom i ruchom kościelnym wyrazy jego uznania i wdzięczności za zorganizowanie z miłością i zaangażowaniem Światowego Dnia Młodzieży w Rio de Janeiro. Życzy, by ziarna zasiane przy tej okazji zaowocowały nową wiosną Kościoła w tym kraju. Na zakończenie listu prosi, by nie zapominano o nim w modlitwie.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.