Chile: Biskup przeznacza rodzinny spadek na pomoc dla biednych studentów.
Otrzymane w spadku 50 tys. dolarów chilijski arcybiskup Concepción, Fernando Natalio Chomalí Garib przeznaczył na utworzenie specjalnego funduszu żywnościowego pomagającego studentom katolickiego uniwersytetu. Fundusz upamiętniający ciotkę hierarchy Yolandę Garib ma służyć pomocą najuboższym i tym, których rodzice znajdują się w więzieniach lub są imigrantami. Szacuje się, że 80 proc. studentów katolickiej uczelni w Concepción pochodzi ze zubożałych rodzin.
Rektor uniwersytetu Juan Miguel Cancino wyraził nadzieję, że ten szczodry gest duchownego zechcą naśladować inni, natomiast sam arcybiskup wyraził radość, że dzięki odziedziczonym pieniądzom może dać przykład, jak można przezwyciężać biedę.
Arcybiskup wskazał także na poważny problem, jakim w Chile jest związek pomiędzy edukacją a statusem społecznym. Argumentował, że z powodu niskiego statusu materialnego wielu musi zrezygnować z kształcenia się na uczelniach. Hierarcha, który sam jest przedstawicielem drugiego pokolenia rodziny biednych imigrantów palestyńskich, wezwał do troski o najbiedniejszych z biednych oraz wsparcia dla dzieci więźniów i imigrantów.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.