Rodzice powinni mieć prawne gwarancje na decydowanie o światopoglądzie i stylu życia przekazywanym swoim dzieciom. Tak uważa oficjalny przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego ks. Wsiewołod Czaplin.
Pogląd swój wyraził on na posiedzeniu okrągłego stołu w Dumie Państwowej. Spotkanie dotyczyło udoskonalania prawa o wychowaniu i opiece nad niepełnoletnimi.
Ks. Czaplin stwierdził, że przestępstwa wobec dzieci w rodzinie stanowią margines. Dlatego prawo chroniące dzieci powinno dotyczyć tylko tych rodzin, gdzie jest ono naruszane, a nie pozwalać państwu lub społeczeństwu na mieszanie się w sprawy wychowawcze każdej rodziny. Duchowny wyraził przekonanie, że rodzice mają bezdyskusyjne prawo decydować o światopoglądzie i stylu życia wpajanym swoim dzieciom. Jego zdaniem jest to zgodne z wymogami tak prawa międzynarodowego jak rosyjskiego i żaden urzędnik państwowy, społeczeństwo, czy szkoła nie mogą mieszać się w sprawy wychowawcze rodzin. W chwili obecnej, zdaniem oficjalnego przedstawiciela patriarchatu moskiewskiego, przede wszystkim należy zadbać o prawa wychowawcze rodziców, a nie przeszkadzać im w wychowaniu dzieci pod pozorem ochrony praw dziecka.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.