Rodzina wciąż pozostaje dla Czechów jednym z głównych priorytetów. Ponad 90 procent z nich marzy o szczęśliwej i stabilnej rodzinie. Jednakże tylko nielicznym udaje się spełnić te marzenia.
Pisze o tym czeski episkopat w liście z okazji Światowego Spotkania Rodzin, które już za dwa tygodnie rozpocznie się w Mediolanie. Biskupi zwracają uwagę na paradoksalny rozdźwięk między ideałami i życiem. W ich przekonaniu winę za to ponosi promowany dziś powszechnie styl życia, w którym nie uwzględnia się rodziny i rodzicielstwa, poświęcając je w imię kariery zawodowej i łatwego sukcesu.
Episkopat Czech przypomina, że tworzenie warunków sprzyjających rozwojowi i zakładaniu nowych rodzin leży w interesie całego społeczeństwa. Jego pomyślna przyszłość jest bezpośrednio związana z tym, ile rodzi się dzieci i jak są one wychowywane. Tymczasem w aktualnych warunkach rodzicielstwo jest okupione wieloma poświęceniami i zgodą na niższy standard życia. Episkopat Czech przestrzega, że taka dyskryminacja rodzin odbije się negatywnie na przyszłości kraju.
Informacje podał sam ambasador Burch po zakończeniu audiencji w Watykanie.
„Świat, w którym żyjemy, potrzebuje piękna, by nie pogrążyć się w rozpaczy” – mówił Leon XIV.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Światowego Spotkania na rzecz Braterstwa Ludzkiego.
Zostaliście powołani i wybrani, abyście byli posłani jako apostołowie Pana i słudzy wiary.
Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.