Ludziom odbiera się chleb, ale nie daje się im perspektyw na przyszłość – twierdzi metropolita Neapolu.
Kard. Cescenzio Sepe, arcybiskup Neapolu, zaapelował o powstrzymanie fali samobójstw na tle ekonomicznym. Szacuje się, że od rozpoczęcia kryzysu gospodarczego statystycznie codziennie we Włoszech odbierają sobie życie z tego powodu dwie osoby. Ofiary to zarówno bezrobotni – 362 w roku 2010, jak i przedsiębiorcy – 336.
Apel kard. Sepe to bezpośrednia reakcja na wiadomość o samobójstwie neapolitańskiego portiera, który stanął w obliczu utraty zarówno pracy, jak i służbowego mieszkania. Kard. Sepe przyznaje, że finanse Włoch są w stanie katastrofalnym. Jednak jedynym skutkiem aktualnych reform jest zubożenie społeczeństwa. Ludziom odbiera się chleb, ale nie daje się im perspektyw na przyszłość – twierdzi metropolita Neapolu.
„Świat, w którym żyjemy, potrzebuje piękna, by nie pogrążyć się w rozpaczy” – mówił Leon XIV.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Światowego Spotkania na rzecz Braterstwa Ludzkiego.
Zostaliście powołani i wybrani, abyście byli posłani jako apostołowie Pana i słudzy wiary.
Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.