"Nawrócenie to stały proces, który ma różne stopnie: od niedowierzania do wiary, od wiary niedoskonałej i przemieszanej z błędami do wiary czystej i pełnej, od życia nieuporządkowanego do uporządkowanego, od zwykłego przestrzegania przykazań do życia zgodne z Ewangelią, od życia przeciętnego do życia w doskonałości". To bardzo ważne, moim zdaniem, słowa szefa watykańskiej dyplomacji, podczas tej Mszy św.
Kościół to przede wszystkim wspólnota grzeszników. Zatem każdy z nas znajduje się na którymś z tych stopni nawracania. Obyśmy jako Naród dali Europie przykład, że warto po tych schodach nieustannie wchodzić, by Europa i Świat nie zatraciły więzi z Bogiem. Jestem przekonany, że wbrew temu co niektórzy twierdzą, nie będzie to "miałka" prezydencja.
Ta jakże istotna informacja daleko w tyle za informacją o liderowaniu pewnego radia. Polska prezydencja napewno nie przyniesie nam takich "obciachów" jak to radio.
Kościół to przede wszystkim wspólnota grzeszników. Zatem każdy z nas znajduje się na którymś z tych stopni nawracania. Obyśmy jako Naród dali Europie przykład, że warto po tych schodach nieustannie wchodzić, by Europa i Świat nie zatraciły więzi z Bogiem. Jestem przekonany, że wbrew temu co niektórzy twierdzą, nie będzie to "miałka" prezydencja.
Polska prezydencja napewno nie przyniesie nam takich "obciachów" jak to radio.