Św. Jan Paweł II przybył do nas chwili, gdy najbardziej tego potrzebowaliśmy, kiedy zaczynaliśmy na nowo po upadku komunizmu. Również i Ty, Ojcze Święty, przybywasz do nas, kiedy Węgry i Europa, najbardziej tego potrzebują – powiedziała do Papieża w przemówieniu powitalnym prezydent Węgier.
Wyraziła nadzieję, że obecność Papieża umocni Węgrów w przekonaniu, że życie oparte na wartościach chrześcijańskich ma swe podstawy, sens i przyszłość również w XXI wieku.
Wyraziła nadzieję, że obecność Papieża umocni Węgrów w przekonaniu, że życie oparte na wartościach chrześcijańskich ma swe podstawy, sens i przyszłość również w XXI wieku.
Katalin Novák przypomniała, że potrzeba duchowej i intelektualnej odnowy została zapisana w węgierskiej konstytucji. Chroni ona małżeństwo, rodzinę i życie. Węgry i Stolica Apostolska są więc sprzymierzeńcami, co wyraża się również w obronie prześladowanych chrześcijan.
Węgierska prezydent wspomniała też o wojnie w sąsiedniej Ukrainie. Prosiła Papieża, aby podczas tej podróży modlił się o szybkie nadejście sprawiedliwego pokoju, a także by rozmawiał o tym z Kijowem i Moskwą, z Waszyngtonem, Brukselą, Budapesztem i wszystkim, bez których nie może być pokoju.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.