"Wspierajcie nadal waszych cierpiących braci i siostry z Ukrainy" - prosił papież Franciszek Polaków podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie. W katechezie mówił o nawróceniu jako przemianie serca.
Zwracając się do Polaków uczestniczących w spotkaniu na placu Świętego Piotra, papież powiedział: "Już za kilka dni będziemy wsłuchiwać się w przejmujący opis Męki Pańskiej. Niech słowo Boże obudzi w waszych sercach skruchę i otwartość na miłość Chrystusa, który do końca nas umiłował".
"Porzucając starego człowieka, możecie z odnowioną gorliwością nieść Pana tym, którzy żyją wśród was. Szczególnie, wspierajcie nadal waszych cierpiących braci i siostry z Ukrainy, umęczonej Ukrainy" - dodał.
Do wszystkich wiernych apelował: "Trwajmy w modlitwie i bliskości z udręczoną Ukrainą".
W katechezie na temat gorliwości apostolskiej Franciszek mówił o postaci Świętego Pawła i jego nawróceniu. "Jego zapał chciał najpierw zniszczyć Kościół, potem zaś go buduje" - przypomniał. Jak zauważył, "gorliwość Pawła pozostaje, ale staje się gorliwością Chrystusa", a on z prześladowcy staje się apostołem.
Papież wskazywał: "Umiłowanie Ewangelii nie jest kwestią zrozumienia czy studiów. Można długo studiować teologię i zostać ateistą; jest dużo teologów-ateistów".
Przestrzegał także przed "chrześcijaństwem z abstrakcyjnym Jezusem" oraz postawą, którą określił jako "eleganckie chrześcijaństwo", polegającej na szacunku dla wiary, "ale bez prawdziwej gorliwości".
"Stać się chrześcijaninem to nie jest makijaż, który zmienia twarz. To przemiana serca" - podkreślał Franciszek.
Mówił również, że "istnieje niestety zła gorliwość, która może usprawiedliwiać przemoc i zabójstwa, niekiedy nawet w imię Boga".
"Gorliwość dla Ewangelii Chrystusa rodzi się natomiast z uznania siebie grzesznikiem, któremu okazano miłosierdzie i przebaczono grzech. To dopiero wyzwala w nas moc Ewangelii" - dodał papież.
Podczas objazdu placu Świętego Piotra wśród tysięcy wiernych Franciszek zaprosił do papamobile pięcioro dzieci.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.