W Sacrofano pod Rzymem trwa kurs formacyjny "Katedra przyjmowania". Służy on kształceniu wolontariuszy pomagających uchodźcom. Obecny na inauguracji kursu kard. Pietro Parolin wskazał, że przyjmowania nie da się nauczyć w ławce szkolnej, niemniej refleksja akademicka jest niezbędna.
Jak dodał Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej, ostatnia tragedia w Kalabrii stanowi wezwanie do przemiany.
"To ogromny dramat, który wstrząsnął wszystkimi. Wzywa nas do przemyślenia polityki przyjmowania, a zwłaszcza do uregulowania przepływu [ludności]. Bardzo ważne, żeby migracja była bezpieczna, żeby te tragedie się nie powtarzały. Myślę, że Kościół zaproponował cały szereg zasad, które powinny zostać wzięte pod uwagę przy przemyśleniu polityki wobec migracji. Chodzi tutaj przede wszystkim o bardziej pozytywne podejście. Niestety jesteśmy zdominowani przez strach. Ale dla nas zawsze podstawę stanowi zasada, że priorytetem jest ratowanie ludzi" - powiedział kard. Parolin.
Papież w specjalnym przesłaniu do uczestników kursu wyraził nadzieję, że "to znaczące wydarzenie zainspiruje odnowione zaangażowanie w pielęgnowanie ducha gościnności i solidarności, promując w ten sposób pokój oraz braterstwo między narodami".
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.