Papież Franciszek w pozdrowieniach do pielgrzymów złożył wszystkim obecnym oraz tym, którzy łączą się za pośrednictwem mediów, najlepsze życzenia na Nowy Rok. Wyraził wdzięczność prezydentowi Republiki Włoskiej, Sergio Mattarelli za pozdrowienia oraz zapewnił o modlitwie za pomyślność narodu włoskiego.
Ojciec Święty przypomniał, że z okazji 1 stycznia w wielu miejscach są podejmowane inicjatywy na rzecz pokoju. Wskazał na narodowy marsz, który odbył się wczoraj w Almatura, na cztery konwoje, które udały się z transportem solidarności na Ukrainę oraz na inicjatywę Wspólnoty św. Idziego pod hasłem „pokój wszystkim ziemiom”, która jest realizowana w wielu miastach świata.
Papież – niech zasoby idą na rozwój i służą życiu
„W tym dniu, który św. Paweł VI pragnął poświęcić modlitwie i refleksji w intencji pokoju na świecie, jeszcze mocniej odczuwamy nieznośny kontrast wojny, która na Ukrainie i w innych regionach sieje śmierć i zniszczenie. Jednak nie tracimy nadziei, bo mamy wiarę w Boga, który w Jezusie Chrystusie otworzył dla nas drogę pokoju – podkreślił Papież. - Doświadczenie pandemii uczy nas, że nikt nie może uratować się sam, ale że razem możemy podążać ścieżkami pokoju i rozwoju. Na całym świecie, we wszystkich narodach, wznosi się okrzyk: «Nie dla wojny! Nie dla zbrojenia się!» Niech zasoby idą na rozwój: zdrowie, żywność, edukację i pracę.“
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.