„Niech Pan pomoże wam stać się zaczynem odnowy życia obywatelskiego i społecznego, świadkami «miłości politycznej» dla najbardziej potrzebujących” – powiedział Papież do przedstawicieli Międzynarodowej Katolickiej Sieci Prawodawców, których przyjął na audiencji. Zebrali się oni, aby podjąć refleksję nad promowaniem sprawiedliwości i pokoju w obecnej sytuacji geopolitycznej, naznaczonej konfliktami i podziałami, które dotykają wielu obszarów świata
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że sprawiedliwość zakłada konkretne działania mające na celu budowanie właściwych relacji z Bogiem i z innymi, tak, aby dobro jednostek i wspólnoty mogło się rozwijać. Oznacza to traktowanie każdej osoby z należnym szacunkiem i miłością. Franciszek zaznaczył, że sprawiedliwe społeczeństwo nie może istnieć bez więzi braterstwa, czyli bez poczucia wspólnej odpowiedzialności i troski o rozwój oraz integralne dobro każdego członka ludzkiej rodziny. Potrzebni są dzisiaj zdolni przywódcy, inspirowani braterską miłością skierowaną przede wszystkim do tych, którzy znajdują się w najtrudniejszych warunkach życia. Papież podkreślił, że wysiłek budowania wspólnej przyszłości wymaga ciągłego dążenia do pokoju.
„Pokój nie jest po prostu brakiem wojny. Droga do trwałego pokoju wymaga współpracy, zwłaszcza ze strony tych, którzy ponoszą większą odpowiedzialność, w dążeniu do celów, które przynoszą korzyści wszystkim. Pokój rodzi się z trwałego zaangażowania we wzajemny dialog, cierpliwego poszukiwania prawdy i gotowości do przedkładania autentycznego dobra wspólnoty nad osobiste korzyści – podkreślił Papież. – W tej perspektywie wasza praca jako prawodawców i liderów politycznych jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Prawdziwy pokój można bowiem osiągnąć tylko wtedy, gdy poprzez dalekowzroczne procesy polityczne i legislacyjne będziemy dążyć do zbudowania porządku społecznego opartego na powszechnym braterstwie i sprawiedliwości dla wszystkich.“
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.