Przyjazd Papieża może otworzyć drogę do realnego pojednania” (między mieszkańcami rdzennymi a napływowymi)– mówi ks. Kopaniak.
Rdzenni mieszkańcy nigdy jeszcze nie byli tak mocno widoczni ze swoją kulturą i wiarą – mówi pracujący w Kanadzie ks. Łukasz Kopaniak. Polski pallotyn zauważa, że może to być ważny krok do ogólnonarodowego rachunku sumienia z tego jak byli i są traktowani. „Te relacje nigdy nie były łatwe. Przyjazd Papieża może otworzyć drogę do realnego pojednania” – mówi ks. Kopaniak.
Zauważa, że od początku papieskiej wizyty wszędzie widać barwne stroje rdzennych mieszkańców. Łatwo ich także rozpoznać po dźwiękach bębnów, które nieustannie towarzyszą Ojcu Świętemu od początku podróży.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.
Poprawa zdrowia, ale papież nie poprowadził niedzielnej modlitwy Anioł Pański.