Podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, Papież obmył nogi dziewięciu mężczyznom i trzem kobietom różnego wieku i narodowości w więzieniu okręgowym w Civitavecchia. Franciszek został powitany balonami i oklaskami przez gości, straż więzienną i władze, w tym włoską minister sprawiedliwości Martę Cartabię.
Uczestnicy liturgii nie znali się bezpośrednio, pochodzili z różnych części zakładu karnego położonego na obrzeżach miasta regionu Lacjum. Przebywa w nim obecnie około 900 osób, wliczając w to więźniów i personel. Samych osadzonych jest 530, a znaczną część stanowią kobiety. Uroczystość miała charakter kameralny, była animowana pieśniami śpiewanymi przez chór więźniów. Niektórzy pełnili funkcję ministrantów, inni lektorów. Papieska homilia miała charakter spontaniczny i była poświęcona przebaczeniu i służbie. Mówiąc o znaku umycia nóg, Franciszek zaznaczył, że byłoby pięknie, gdyby można to było wykonywać całkowicie bezinteresownie każdego dnia i wobec wszystkich ludzi. Wezwał ponadto zebranych, aby zawsze prosili Jezusa o przebaczenie.
Papież – Jezus płaci okazywaniem przebaczenia
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.