Papież przyjął na audiencji przedstawicieli włoskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Budowlanych. Podzielił się z nimi chrześcijańską interpretacją wartości, które powinny nadawać kierunek ich codziennej pracy. Należą do nich konkurencja i przejrzystość, odpowiedzialność i zrównoważony rozwój oraz etyka, przestrzeganie prawa i bezpieczeństwo.
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że sam Jezus posługiwał się często metaforą budowli, aby przekazać swoje przesłanie. W jego przepowiadaniu, prawdziwie wierzącym jest ten, kto nie tylko zewnętrznie prezentuje się jako chrześcijanin, ale jego czyny i postawy świadczą o tym, że jest nim prawdziwie. Chodzi o spójność w działaniu, która sprawia, że buduje on dom swojego życia nie tylko w chwilach pomyślnych, ale również pośród przeciwności. Oznacza to, że wiara nie chroni nas przed „złą pogodą”, ale w połączeniu z dobrymi czynami umacnia nas i czyni zdolnymi do przeciwstawienia się jej. Należy zachowywać i codziennie wcielać wartości, które inspirowane są duchem Ewangelii. Franciszek dotknął najpierw tematu konkurencji i przejrzystości.
Ojciec Święty, podejmując temat odpowiedzialności i zrównoważonego rozwoju zaznaczył, że potrzeba jest dzisiaj zdolności do odrodzenia każdego ekosystemu. W sektorze budowlanym należy stosować materiały, które zapewnią bezpieczeństwo ludziom oraz unikać eksploatacji środowiska czyniącej niektóre obszary miejscami nie do życia. Projektując budynki, dzielnice i miasta należy brać pod uwagę wygląd miejsc i jakość życia ludzi, ich harmonię z otoczeniem oraz możliwość spotkania i wzajemnej pomocy. Franciszek podjął także temat związany z etyką, przestrzeganiem prawa oraz bezpieczeństwem.
„W ubiegłym roku zbyt wiele osób zginęło w pracy. To nie są liczby, to są ludzie. Nawet na placach budowy dochodziło do tragedii, których nie możemy ignorować. Niestety, jeśli postrzegamy bezpieczeństwo w miejscu pracy jako koszt, wychodzimy z błędnego założenia. Prawdziwym bogactwem są ludzie: bez nich nie ma wspólnoty pracy, nie ma przedsiębiorstwa, nie ma gospodarki – zaznaczył Papież. Bezpieczeństwo w miejscu pracy oznacza ochronę zasobów ludzkich, które mają nieocenioną wartość w oczach Boga, a także w oczach prawdziwego przedsiębiorcy. Z tego powodu, respektowanie prawa powinno być postrzegane jako ochrona najwyższego dziedzictwa, jakim są ludzie. Bezpieczna praca pozwala każdemu na wyrażenie tego, co w nim najlepsze, przy jednoczesnym zarabianiu na chleb powszedni. Im bardziej dbamy o godność pracy, tym bardziej możemy być pewni, że jakość i piękno realizowanych dzieł będą wzrastać.“
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.