Cykl krótkich audycji prezentujących nauczanie Jana Pawła II.
Dziś prezentujemy kolejny fragment homilii wygłoszonej przez Jana Pawła II na lotnisku Aeroklubu we Włocławku, 7 czerwca 1991 r. Papież rozważał w niej przykazanie „Nie cudzołóż”. Wzywał wiernych, aby nie dali się uwikłać tym siłom pożądania, które drzemią w nas jako zarzewie grzechu. Przypomniał, że nie warto żyć według ciała, bo ono nie ma samo w sobie innej perspektywy niż śmierć. Życie daje tylko to, co jest z Ducha. „Nie dać się też uwikłać całej tej cywilizacji pożądania i użycia, która panoszy się wśród nas i nadaje sobie nazwę europejskości, panoszy się wśród nas, korzystając z różnych środków przekazu i uwodzenia. Czy jest to cywilizacja — czy raczej antycywilizacja? Kultura — czy raczej antykultura? Tu trzeba wrócić do elementarnych rozróżnień. Przecież kulturą jest to, co czyni człowieka bardziej człowiekiem. Nie to, co tylko «zużywa» jego człowieczeństwo” – wskazał Jan Paweł II.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.