Cykl krótkich audycji prezentujących nauczanie Jana Pawła II.
Dziś fragment homilii Jana Pawła II wygłoszonej 4 czerwca 1991 r. w Łomży, podczas IV pielgrzymki Papieża do Ojczyzny. Jan Paweł II przywołał spotkanie bogatego młodzieńca z Jezusem. Zapytał on Nauczyciela, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne. Przy tej okazji Chrystus przypomniał Dekalog Starego Przymierza, który Ojciec Święty nazwał „drogowskazem ludzkiej moralności w każdym czasie i miejscu”.
Papież pytał wówczas Polaków o jakość naszej gleby. „Co stało się z ziarnem Ewangelii na przestrzeni ostatnich pokoleń? Czy ziarno przykazań trafia na glebę urodzajną? Czy też jest to może gleba oporna, która nie przyjmuje słowa prawdy? Nie przyjmuje wymagań moralności, jakie stawia człowiekowi Bóg, a zarazem ludzkie sumienie, które - jeśli jest zdrowe – samo staje się Bożym głosem przemawiającym wewnątrz człowieka?” - pytał Jan Paweł II.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.