Poza oficjalnym programem podróży, Franciszek spotkał się z przedstawicielami Fundacji Scholas Occurentes
Papież rozpoczął dzisiejszy dzień od prywatnej Mszy w nuncjaturze w Maputo. Modlił się na niej za dwóch zmarłych w tych dniach kardynałów: José de Jesús Pimienta Rodrígueza z Kolumbii oraz Rogera Etchegaraya, wieloletniego przewodniczącego Papieskiej Rady Iustitia et Pax.
Również w nuncjaturze, poza oficjalnym programem podróży, Franciszek spotkał się z przedstawicielami Fundacji Scholas Occurentes. Fundacja ta, założona przez kard. Bergoglio jeszcze w Buenos Aires, wspiera współpracę między różnymi instytucjami oświatowymi. Jest obecna również w Mozambiku. Zajmuje się tu zarówno edukacją, jak i sportem.
W obecności młodych Mozambijczyków Franciszek wspominał swoje młode lata w Buenos Aires, gdzie wraz z kolegami grał na podwórku piłką szmacianką. Przy tej okazji podkreślił, że zabawę zawsze trzeba łączyć z pracą.
Poczucie bezpieczeństwa oparte na groźbie wzajemnego zniszczenia jest złudne.
Papież w przesłaniu do biskupa Hiroszimy w 80 rocznicę jej atomowego zbombardowania.
Są widocznym i konkretnym wyrazem chrześcijańskiej nadziei, jedności i pojednania na kontynencie.
Zginęło co najmniej 68 osób. Wielu uznaje się za zaginionych.
Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.
W spotkaniu uczestniczyło ponad milion młodych z całego świata.