Podczas zapowiedzianej na przyszły czwartek wizyty Władimira Putina w Watykanie nie należy się spodziewać zaproszenia Papieża do Rosji – uważa abp Paolo Pezzi katolicki ordynariusz Moskwy.
Zaznacza on, że trzeba sobie życzyć podróży apostolskiej do tego kraju. Jednak w tej sprawie decydujące zdanie ma Cerkiew Prawosławna, która nie sygnalizowała takiego otwarcia. W tej sprawie Putin na pewno nie będzie działał na własną rękę – podkreśla moskiewski arcybiskup.
Przez ostatnich 19 lat Władimir Putin był w Watykanie pięć razy. Z Franciszkiem spotkał się już dwukrotnie. Jak podkreśla abp Pezzi, w ten sposób nawiązał się dialog.
“Mamy nadzieję, że ten dialog będzie kontynuowany. Będzie to już bowiem trzecie spotkanie prezydenta Putina z Papieżem Franciszkiem. Postrzegamy to pozytywnie jako rozwój dialogu – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Pezzi. – Nie znam programu tego spotkania, życzyłbym sobie jednak, aby podjęte na nim zostały sprawy, które leżą też na sercu Papieżowi Franciszkowi. Myślę tu o pokoju na świecie, obronie wspólnego domu i ochronie stworzenia.”
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.