Podczas zapowiedzianej na przyszły czwartek wizyty Władimira Putina w Watykanie nie należy się spodziewać zaproszenia Papieża do Rosji – uważa abp Paolo Pezzi katolicki ordynariusz Moskwy.
Zaznacza on, że trzeba sobie życzyć podróży apostolskiej do tego kraju. Jednak w tej sprawie decydujące zdanie ma Cerkiew Prawosławna, która nie sygnalizowała takiego otwarcia. W tej sprawie Putin na pewno nie będzie działał na własną rękę – podkreśla moskiewski arcybiskup.
Przez ostatnich 19 lat Władimir Putin był w Watykanie pięć razy. Z Franciszkiem spotkał się już dwukrotnie. Jak podkreśla abp Pezzi, w ten sposób nawiązał się dialog.
“Mamy nadzieję, że ten dialog będzie kontynuowany. Będzie to już bowiem trzecie spotkanie prezydenta Putina z Papieżem Franciszkiem. Postrzegamy to pozytywnie jako rozwój dialogu – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Pezzi. – Nie znam programu tego spotkania, życzyłbym sobie jednak, aby podjęte na nim zostały sprawy, które leżą też na sercu Papieżowi Franciszkowi. Myślę tu o pokoju na świecie, obronie wspólnego domu i ochronie stworzenia.”
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.