„Nie należy przywiązywać nadmiernej wagi do krytyk papieskiej pielgrzymki ze strony niektórych środowisk prawosławnych” – stwierdził w wywiadzie dla agencji SIR wikariusz łacińskiego patriarchy Jerozolimy dla katolików mieszkających na Cyprze, o. Umberto Barato OFM. Cypryjskie media sporo miejsca poświęcają wypowiedziom niektórych biskupów prawosławnych, w obliczu rozpoczynającej się w piątek 16. pielgrzymki zagranicznej Benedykta XVI.
Włoski franciszkanin przypomina, że Cypryjski Kościół Prawosławny jednogłośnie zaaprobował pielgrzymkę, zaś jego przywódca, arcybiskup Chryzostom II zagroził hierarchom bojkotującym spotkanie z papieżem wykluczeniem na rok ze Świętego Synodu. Tak więc histeryczne wypowiedzi jednego z biskupów, określające Biskupa Rzymu heretykiem, „od kiedy Kościół łaciński oddzielił się od prawdziwego Kościoła” są sprzeczne z jednogłośną decyzją Synodu.
Franciszkanin nie przeczy, że na Cyprze pojawiły się także inicjatywy kontestowania pielgrzymki Ojca Świętego ze strony osób oskarżających papieża o niewłaściwe podejście do skandali związanych z molestowaniem przez niektórych duchownych osób nieletnich. Zdaniem o. Barato oskarżenia te, i sposób w jaki zostały sformułowane nie zasługują na odpowiedź, ponieważ podyktowane są uprzedzeniami. Jest on przekonany, że wizyta Benedykta XVI na Cyprze przyniesie „słowa nadziei, pojednania i pokoju". "Będzie też orędziem pocieszenia, skierowanym do wielu imigrantów, żyjących na tej wyspie” - zaznaczył Barato.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.