- Ta podróż należy do „niespodzianek” Boga. Chwalmy Go więc i Jego Opatrzność i módlmy się, aby rzucone ziarno wydało owoce zgodnie z Jego świętą wolą – powiedział papież o zakończonej wczoraj wizycie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Omówieniu tego wydarzenia poświęcił Ojciec Święty swoją katechezę podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie. Jego słów w auli Pawła VI wysłuchało około 7 tys. wiernych.
Na wstępie Franciszek podkreślił znaczenie tej podróży, ponieważ wyznaczyła postęp w dialogu międzyreligijnym i wysiłku krzewienia pokoju na świecie w oparciu o ludzkie braterstwo. Była pierwszą wizytą papieża na Półwyspie Arabskim i zbiegła się z 800 rocznicą odwiedzin św. Franciszka z Asyżu u sułtana Malika al-Kamila.
Ojciec Święty wskazał na znaczenie swojego wystąpienia podczas spotkania międzyreligijnego, podkreślającego znaczenie braterstwa opartego na wspólnym pochodzeniu od Boga. Potępił próby usprawiedliwienia aktów przemocy w imię Boga. Zwrócił też uwagę na znaczenie podpisanego wraz z Wielkim Imamem Al.-Azhar „Dokumentu o ludzkim braterstwie”. Wyraził przekonanie, że możliwe jest spotkanie się, że można się szanować i prowadzić dialog, i że pomimo różnorodności kultur i tradycji, świat chrześcijański i islamski doceniają i strzegą wspólnych wartości: życia, rodziny, zmysłu religijnego, szacunku dla osób starszych, edukacji młodzieży i jeszcze innych.
Papież przypomniał ponadto, że w Zjednoczonych Emiratach Arabskich mieszka sporo chrześcijan, a są to głównie pracownicy pochodzący z różnych krajów azjatyckich.
„Ta podróż należy do «niespodzianek» Boga. Chwalmy Go więc i Jego Opatrzność i módlmy się, aby rzucone ziarno wydało owoce zgodnie z Jego świętą wolą” – powiedział Franciszek na zakończenie swej katechezy.
Zwracając się do Polaków, papież wezwał nas do modlitwy o pokój.
“Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. Bracia i siostry, spotkania z ludźmi różnych kontynentów, kultur i religii, podobnie jak to w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, uświadamiają nam, jak ważną sprawą dla świata jest pokój, dialog i braterstwo ludzi. Wymiarem tych aspektów życia w każdym z nas jest pokój z samym sobą, z bliźnimi, ze światem stworzonym – podkreślił Franciszek. - W duchu hasła tej minionej wizyty prośmy Boga w naszej codziennej modlitwie: «Uczyń mnie narzędziem pokoju». Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.”
Podczas dzisiejszej audiencji generalnej Papież Franciszek polecił także modlitwie emigrantów z Haiti, którzy w ubiegłą sobotę zginęli u wybrzeży Bahamów. Ojciec Święty wspomniał, że wyruszyli oni w drogę w poszukiwaniu nadziei i pokojowej przyszłości. Zapewnił o duchowej solidarności rodziny oraz cały naród haitański, doświadczany przez kolejną tragedię. Zachęcił zebranych do wspólnej modlitwy za wszystkich, którzy ponieśli śmierć w dramatycznych okolicznościach oraz za rannych.
W katastrofie morskiej zginęło co najmniej 28 osób. Straż przybrzeżna uratowała 17 migrantów. Osoby, które przeżyły, zostały skazane przez władze Bahamów na przymusową repatriację na Haiti.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.