Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej potwierdziło, że jutro po południu Papież przyjmie w Watykanie prezydenta Francji. Audiencja będzie miała charakter prywatny.
Strona francuska podkreśla z kolei, że wizyta w Watykanie ma związek z zabójstwem katolickiego księdza w Rouen. Ks. Jacques Hamel został zamordowany przez islamskich terrorystów 26 lipca podczas odprawiania Eucharystii.
Francuska prasa zwraca uwagę na kolejne gesty prezydenta względem Kościoła. Po zamachu w Rouen François Hollande osobiście zadzwonił do Papieża z kondolencjami. Potem wziął udział w pogrzebie ks. Hamela w katedrze w Rouen. Po liturgii wyraził uznanie dla postawy Kościoła po tym wydarzeniu, za to, że potrafi stawić czoła złu i znaleźć słowa, które jednoczą nie tylko katolików. Przy tej okazji Hollande, zadeklarowany ateista i zwolennik skrajnej świeckości państwa, zaszokował dziennikarzy wyznaniem, że on sam został ochrzczony i to w tej właśnie katedrze w Rouen.
Kolejnym gestem prezydenta będzie jego jutrzejsza wizyta w kościele francuskim w Rzymie. Podczas poprzedniej audiencji w Watykanie w 2014 r. Hollande odwiedził jedynie przylegający do kościoła francuski ośrodek kultury, ale ze względu na swe laickie przekonania odmówił wejścia do świątyni. Teraz równie ostentacyjnie i bez żadnego powodu świątynię tę odwiedzi.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.