Ujawnił to sekretarz Rady, bp Marcello Semeraro.
Przypomniał, że w ciągu minionych pięciu lat w kurii rzymskiej pojawiły się już nowe instytucje: Rada i Sekretariat ds. Gospodarki, trzecia sekcja Sekretariatu Stanu ds. przedstawicielstw papieskich, Dykasteria ds. Świeckich, Rodziny i Życia, Dykasteria ds. Integralnego Rozwoju Człowieka oraz Dykasteria ds. Komunikacji.
Teraz nastąpi okres konsultacji tekstu zaproponowanego przez Radę, podobnie jak było przed 30 laty w przypadku konstytucji apostolskiej Jana Pawła II „Pastor Bonus”. Konsultacją tą powinni zostać objęci wszyscy kardynałowie. Jednocześnie bp Semeraro przypomniał, że sprawom reformy kurii rzymskiej poświęcony był konsystorz kardynałów w dniach 12-13 lutego 2015 r. Ponadto liczne konsultacje, dotyczące poszczególnych urzędów kurialnych, już się odbywały w trakcie prac Rady, począwszy od lata-jesieni 2013 r.
Sekretarz Rady wskazał, że nowa konstytucja apostolska jest mocno związana z programową adhortacją apostolską Franciszka „Evangelii gaudium”, w której papież postulował zmiany strukturalne, będące skutkiem wyborów duszpasterskich, obejmujące także kurię rzymską. Kryteriami inspirującymi reformę jest 12 wskazań Franciszka z przemówienia do kurii rzymskiej z grudnia 2016 roku: nawrócenie osobiste, nawrócenie duszpasterskie, misyjność, racjonalność, funkcjonalność, dostosowanie do aktualnych potrzeb, uproszczenie, pomocniczość, synodalność, katolickość, profesjonalizm i stopniowość. Wszystko to zaś ma służyć zachowaniu przez kurię charakteru służebnego.
Hierarcha zauważył, że kryterium pomocniczości związane jest z decentralizacją, gdyż - jak wskazał Franciszek w „Evangelii gaudium” - papież nie powinien zastępować lokalnych episkopatów rozeznawaniu wszystkich problemów występujących na ich terenie. Ponadto „nadmierna centralizacja zamiast pomagać, komplikuje życie Kościoła i jego misyjny dynamizm”.
Gdy chodzi o kryterium stopniowości, bp Semeraro przypomniał wyjaśnienie samego papieża, że chodzi o uwzględnienie „procesu historycznego”, który obejmuje kolejne etapy,m weryfikację, korekty, eksperymentowanie, zatwierdzanie ad experimentum itp. Nie jest to niezdecydowanie, lecz elastyczność niezbędna do doprowadzenia do prawdziwej reformy. Nie można zatem wykluczyć, że jużpo publikacji konstytucji reforma może podlegać dalszym korektom.
Bp Semeraro ujawnił także, iż nominacja człowieka świeckiego jako prefekta Dykasterii ds. Komunikacji nie była spontaniczną decyzją papieża, lecz był to wybór przemyślany i konsultowany z autorytetami w tej dziedzinie.
Dodał, że członkom Rady Kardynałów przyświeca idea koncentracji na tym, co naprawdę konieczne dla Kościoła powszechnego. To kryterium uproszczenia stało za połączeniem różnych papieskich rad w dwie dykasterie.
Za tym wszystkim stoi przekonanie, że Franciszka, że „czas jest ważniejszy od przestrzeni”. Pozwala ono podejmować działania długofalowe, bez obsesji natychmiastowych rezultatów, skupiając się na „zapoczątkowaniu procesów”. Z tego punktu widzenia „ważnymi elementami reformy kurii rzymskiej są także rekolekcje, które z woli Franciszka odbywają się w osobnym miejscu i w dni tylko na to przeznaczone”.
Ostatecznie reforma dla papieża Franciszka jest przede wszystkim „reformą własnego życia”. Reforma Kościoła - zawsze podlegającego reformie - nie wyczerpuje się w kolejnych zmianach struktur. Reformowanie bowiem to zakorzenianie się w Chrystusie, dając się prowadzić Duchowi Świętemu, wskazał sekretarz Rady Kardynałów.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.