Ostatnie przygotowania

Wywiad z bp. Kazimierzem Nyczem, przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego Pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II - Kraków 2002

Myślę, że wiele elementów obecnej sytuacji, chociaż przebyliśmy przecież tak wielką drogę, jest podobna. Polacy potrzebują nadziei w dzisiejszej sytuacji. W sytuacji bezrobocia, biedy polskich rodzin, katastrofy upadków wielkich zakładów pracy, które zatrudniają wielu ludzi... Trzeba, żeby Ojciec Święty wlał ludziom nadzieję, nie tylko w bezrobotnych, biednych, ale także w serca tych, którzy w sposób systemowy powinni te sprawy rozwiązywać. Myślę, że to jest potrzebne.

A po drugie: drogi nas, Polaków - co widać w różnych aspektach życia - bardzo się rozeszły w ciągu tych ostatnich dziesięciu lat. Może jest potrzebny dar Jedności w Duchu Świętym, który by został przynajmniej zapoczątkowany przez tę pielgrzymkę.

I po trzecie: oczekuję, że Orędzie Miłosierdzia Bożego, które światu przybliżała siostra Faustyna, które przybliżał przez cały swój pontyfikat i przybliża Jan Paweł II, że ono znajdzie w tej pielgrzymce swoje szczególne miejsce w nauczaniu papieskim, szczególne duchowe apogeum. Bo dla tego sanktuarium łagiewnickiego, dla orędzia miłosierdzia Bożego i dla ożywienia apostolstwa Bożego Miłosierdzia Ojciec Święty przyjeżdża do naszej ojczyzny.

Obyśmy tylko potrafili słuchać Ojca Świętego, zapamiętywać i przyjmować jego naukę, a nade wszystko wprowadzać w życie przez wiele lat po tej pielgrzymce. Ta wizyta jest bowiem jeszcze w jednym wymiarze wyjątkowa. Ojciec Święty daje w niej Siebie do końca, jest ona ze strony Jana Pawła ofiarą. Przyjąć ten dar potrafi ten, który się otworzy, nawróci, przygotuje przez modlitwę, spowiedź i zaufa Bogu Miłosiernemu.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama