Szczególna więź

Ewa Kozakiewicz

publikacja 12.04.2005 00:36

Przed wizytą Ojca Świętego w Krakowie w Bazylice św. Floriana przy ul. Warszawskiej zebrało się szczególne grono ludzi, by wspominać dawne dzieje. Po roku pracy w wiejskiej parafii w Niegowici ks. Karol Wojtyła w kolegiacie św. Floriana rozpoczął posługę duszpasterską, jako wikary(1949-1951).

Wtedy pokazała mu niegrzecznie język. W 6 lat potem w 1957 r. ks. Karol Wojtyła udzielił im ślubu, potem ochrzcił dwóch synów: Stanisława i Grzegorza. Te więzy przyjaźni przetrwały różne momenty. Stanisław Rybicki wspomina rok 1978, kiedy odwoził ks. kard. Karola Wojtyłę ze wspólnej wyprawy turystycznej z Pomorza Zachodniego.

– "Stasiu, miałem 9 dni urlopu, kiedy taki będę jeszcze miał?" - powiedział przyszły Papież. W miejscu ostatniego wspólnego biwaku w 1979 r. z inicjatywy państwa Rybickich nad Jeziorem Krępskim niedaleko Wałcza powstał pierwszy w Polsce pomnik upamiętniający bytność Ojca Świętego zwany przez Jego przyjaciół "plackiem". To betonowy medal z wtopionymi z metalu literami. "Żadna budowla na świecie nie miała tylu utytułowanych robotników, jak ja – wspomina inż. Stanisław Rybicki – sami profesorowie i doktorzy, którzy z pieśnią na ustach mieszali wodę i piasek".

Danuta Rybicka wspomina młodzieńczy czas spędzony w "Rodzince" z rozrzewnieniem, nie tylko dlatego, że tam poznała swego przyszłego męża. Przypomina o duchowym bogaceniu się poprzez obcowanie z tak wielką osobowością. "On nas uczył nie pouczając, bez słów nas kształtował" – mówi.

aktualna ocena | 4,80 |
głosujących | 5 |
Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super

Reklama

Autopromocja

Reklama