Tytuł encykliki ogłoszonej przez Jana Pawła II w 1980 roku powraca do nas z nową siłą niemal po ćwierćwieczu, tym razem jako motto jego kolejnej pielgrzymki do Polski.
Wydarzeniem-Syntezą Bożego miłosierdzia jest więc śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa; wobec nas owo wydarzenie uobecnia się głównie w sakramentach - szczególnie w Eucharystii i sakramencie pokuty. Z całego bogactwa papieskiej refleksji nad tajemnicą Bożego i - konsekwentnie - ludzkiego miłosierdzia wybierzmy jedynie dwa - za to niesłychanie ważne - aspekty.
Godność człowieka
Miłosierdzie - mówi Papież - jest szczególną koncentracją na godności człowieka. Relacja miłosierdzia opiera się na wspólnym przeżyciu tego dobra, jakim jest człowiek; na wspólnym doświadczeniu godności, jaka jest mu właściwa (...). W swoim właściwym i pełnym kształcie miłosierdzie objawia się jako dowartościowywanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w świecie i w człowieku (DM 6). Takie jest z całą pewnością miłosierdzie Boga; doświadczył tego każdy z nas niejednokrotnie w sakramencie pokuty. Ten sakrament jest właśnie miejscem odzyskiwania poczucia godności. Odzyskuję wiarę w siebie, gdy patrzę na siebie wraz z Bogiem, "wspólnie z Nim" odkrywam swoją wartość i przeżywam dobro, którym jestem. Bóg mnie nigdy nie upokorzył. Czy takie jest jednak także miłosierdzie człowieka: nasze, Kościoła, moje?...
Sprawiedliwość nie wystarcza
Miłość - mówi dalej Jan Paweł II - staje się miłosierdziem wówczas, gdy wypada jej przekroczyć ścisłą miarę sprawiedliwości; ścisłą, a czasem nazbyt wąską (DM 5).EWANGELIA MIŁOSIERDZIA wyzwala człowieka z myślenia kategoriami ścisłej sprawiedliwości. Nie, żeby sprawiedliwość była czymś złym. Przeciwnie. Analizując jednak z właściwą sobie przenikliwością współczesny świat, a zwłaszcza systemy zbudowane wokół idei "sprawiedliwości społecznej", Papież stawia nam wszystkim dramatyczne pytanie: "CZY SPRAWIEDLIWOŚĆ WYSTARCZA?" (DM 12). Wiemy, że nie. Wiemy, że się wyradza niejednokrotnie w zawziętość, nienawiść i okrucieństwo. Wystarczy przysłuchać się nieraz naszym dyskusjom nt. kodeksu karnego... Szczególna koncentracja na godności człowieka i miłość przekraczająca ścisłą miarę sprawiedliwości - tzn. MIŁOSIERDZIE. Być może najtrudniej uwierzyć jest nam w to, że właśnie od takich postaw zależy przyszły los ludzkości. Że jest to odpowiedź właściwa i każdemu z nas dostępna na wszystkie problemy współczesnego świata. A JEST!
(Tekst pochodzi z "Przewodnika pielgrzyma", rozdawanego za darmo po jednym na każde trzy bilety)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.