Zamach

13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra w Watykanie rozstrzygały się nie tylko losy Jana Pawła II. W miarę upływu czasu coraz wyraźniej widać, że z niezbadanych wyroków Opatrzności nastąpiło tam starcie sił Dobra z mocami Ciemności, które wpłynęło na dalsze losy świata.

Jan Paweł II poruszony faktem zbieżności daty zamachu, z rocznicą pierwszego objawienia Matki Bożej w Fatimie, wkrótce po zamachu, zapoznał się z całą dokumentacją dotyczącą objawień. W liście skierowanym do Episkopatu Włoch napisał później: „To matczyna ręka prowadziła kulę, a umierający Papież wieziony do Polikliniki Gemelli zatrzymał się u wrót śmierci. (...) Ten strzał na Placu Świętego Piotra powinien był pozbawić Papieża życia. (...) Stało się inaczej i śmiertelny pocisk nie wykonał tego, do czego był przeznaczony”.
 

 


Zdjęcia: Adam Bujak/„Fatima 2000”/Biały Kruk

Kulę, która ugodziła Papieża, umieszczono w koronie MB Fatimskiej

 

«« | « | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg