Z Papieżem o poezji

Rozmowa z Markiem Skwarnickim, który na zaproszenie Jana Pawła II uczestniczył w Watykanie w przygotowaniach do druku napisanego niedawno przez Papieża „Tryptyku rzymskiego".

- Jakie są upodobania poetyckie Ojca Świętego?
- Papież przede wszystkim lubi Biblię. To człowiek, który się bez ustanku modli, czyta Ojców Kościoła, odmawia Liturgię Godzin, Psałterz. (To mnie jeszcze zbliżyło z Papieżem, bo pod skrzydłem Wojtyły tłumaczyłem w latach 1972-1973 Psalmy, używane w liturgii polskiej).

Jeśli chodzi o poezję, Ojca Świętego zawsze fascynowała twórczość romantyków, to nimi nasiąkł na studiach w Krakowie. Poza Mickiewiczem, bo o Słowackim mniej wspomina, ceni Norwida i Wyspiańskiego. Ze współczesnych czytał też Mieczysława Jastruna. Za wielkiego poetę i pisarza uważa Czesława Miłosza, bardzo chrześcijańskiego od pierwszych wierszy.

Niedawno przekonałem Ojca Świętego, że powinno się wydać jego wczesne niedrukowane utwory młodzieńcze. I ukazał się „Renesansowy Psałterz” z fotografiami Bujaka. To jest przecież czysta wyspiańszczyzna. Wczesna poezja Karola Wojtyły jest rymowana, młodopolska, ale w 1944 r. napisał poemat, w którym znalazł własny, medytacyjny styl, z filozoficznymi pomysłami, trudnymi do rozgryzienia. „Tryptyk” też jest taki. Budziłem się w Rzymie, w nocy, powtarzałem jego wersy, bo musiałem się wczuć w to wszystko. A to wymaga pracy duchowej.

rozmawiała BGZ

„Tryptyk rzymski” to pierwszy utwór poetycki, napisany przez Jana Pawła II w czasie jego pontyfikatu. Niebawem jego oryginalna wersja ukaże się po polsku w krakowskim Wydawnictwie św. Stanisława.
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama