Benedykt XVI na górze Nebo

Benedykt XVI rozpoczął dzień prywatną Eucharystią w kaplicy nuncjatury apostolskiej. Stamtąd ponad 40 km przejechał krytą limuzyną do starożytnej bazyliki upamiętniającej Mojżesza na górze Nebo.

W tym kontekście Ojciec Święty wspomniał o prawach człowieka, które mają oparcie we wspólnej nam wszystkim ludzkiej godności. „Trzeba podkreślić – powiedział – że prawo do wolności religijnej wykracza poza sprawy dotyczące samego tylko kultu. Obejmuje ono również – zwłaszcza w wypadku mniejszości – sprawiedliwy dostęp do rynku pracy i innych sfer życia społecznego”. Szczególne pozdrowienie Benedykt XVI skierował do obecnego w meczecie chaldejskiego patriarchy Bagdadu kard. Emmnuela III Delly’ego. Przy tej okazji Papież wezwał wspólnotę międzynarodową do skutecznego zabiegania o pokój i pojednanie w Iraku, a także o zapewnienie podstawowych praw Kościołom chrześcijańskim, które żyją w tym kraju od czasów starożytnych.

Benedykt XVI w katedrze melchickiej w Ammanie
Po obiedzie z orszakiem papieskim w nuncjaturze apostolskiej w Ammanie Benedykt XVI udał się do melchickiej katedry św. Jerzego. Świątynia konsekrowana dwa lata temu jest nową siedzibą wikariusza patriarchy Grzegorza III Lahama, którym w Jordanii jest Yasser Ayyach, melchicki arcybiskup Petry i Filadelfii. „Patrzymy na tę wizytę jako na Bożą łaskę dla całego Bliskiego Wschodu, zwłaszcza dla Ziemi Świętej – powiedział melchicki hierarcha Radiu Watykańskiemu. – Przychodzą mi na myśl słowa Jezusa skierowane do Piotra: Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci. On przybywa tu, aby nas umocnić i dodać sił na dalszą drogę chrześcijańskiego świadectwa. W Jordanii jest wiele obrządków, zarówno katolickich, jak i prawosławnych. Mamy tu Kościół rzymskokatolicki, są katoliccy melchici, syryjczycy, ormianie, koptowie, maronici oraz chaldejczycy, którzy przybyli z Iraku. Jest to kraj niemal wszystkich obrządków. Ta wizyta ma więc i aspekt ekumeniczny”. Na modlitwę z Papieżem prowadzoną w rycie melchickim przybyli księża i zakonnicy różnych obrządków katolickich oraz członkowie ruchów kościelnych. Oprócz śpiewu Benedykta XVI powitał entuzjazm duchownych, którzy wypełnili obszerną świątynię. Patriarcha Laham witał Papieża jako „Ojca ojców i Pasterza pasterzy”. Wspólnota żywymi brawami przyjęła zapewnienie patriarchy: „Nie wyjedziemy stąd, pozostaniemy tutaj, jako wierni następcy Piotra”. „Twa wizyta – dodał hierarcha – jest dla nas znakiem nadziei”.

Przesłanie chrześcijańskiej nadziei dla wieloreligijnego społeczeństwa
Kościół to lud pielgrzymujący – powiedział Papież na nieszporach w katedrze melchickiej w Ammanie. Wskazał, że dzięki zmartwychwstaniu Chrystusa, ożywiany przez Ducha Świętego, prowadzi on ludzi do Boga żywego. Przypomniał, że starożytny skarbiec tradycji chrześcijan wschodnich ubogaca cały Kościół. Ich liczne dzieła charytatywne obejmują wszystkich mieszkańców Jordanii – tak muzułmanów, jak wyznawców innych religii. „Naśladując Chrystusa oraz starotestamentalnych patriarchów i proroków, wyruszamy, by prowadzić lud z pustyni ku Panu, który daje nam życie w obfitości – mówił w homilii Benedykt XVI. – To znamionuje wszystkie wasze dzieła apostolskie. Od przedszkoli po wyższe uczelnie, od sierocińców po domy starców, od pracy z uchodźcami po akademię muzyczną, kliniki i szpitale, dialog międzyreligijny czy inicjatywy kulturalne – wasza obecność w tym społeczeństwie jest wspaniałym znakiem nadziei, która identyfikuje nas jako chrześcijan. Ta nadzieja sięga daleko poza nasze wspólnoty chrześcijańskie. Często odkrywacie, że rodziny innej religii, z którymi pracujecie, pełniąc wobec nich posługę charytatywną, mają problemy przekraczające granice religijne czy kulturowe. Zauważa się to zwłaszcza, gdy chodzi o nadzieje i aspiracje, które rodzice żywią co do swych dzieci. Jacy rodzice czy ludzie dobrej woli nie martwiliby się negatywnymi wpływami szerzącymi się w naszym zglobalizowanym świecie, w tym destruktywnymi elementami usług rozrywkowych, które tak bezwzględnie wykorzystują niewinność i wrażliwość osób słabych i młodych? Jednak patrząc na Chrystusa – światło, które rozprasza wszelkie zło, przywraca utraconą niewinność i upokarza ziemską pychę – zaniesiecie wspaniałą wizję nadziei wszystkim, których spotykacie i którym służycie”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama