Przemówienie Benedykta XVI wygłoszone podczas spotkania z episkopatem Francji.
Należy po raz kolejny podkreślić, że kapłaństwo jest w Kościele niezbędne, dla dobra samego laikatu. Kapłani to dar Boga dla Kościoła. Kapłani nie mogą upoważnić wiernych do pełnienia czynności związanych z realizacją właściwej im misji. Drodzy Bracia w biskupstwie, zachęcam was, byście starali się pomagać księżom żyć w ścisłym zjednoczeniu z Chrystusem. Ich życie duchowe jest podstawą ich życia apostolskiego. Łagodnie zachęcajcie ich do codziennej modlitwy i do godnego sprawowania sakramentów świętych, zwłaszcza sakramentu Eucharystii i sakramentu pojednania, tak jak to czynił św. Franciszek Salezy w stosunku do księży ze swej diecezji.
Trzeba, żeby każdy ksiądz czuł się szczęśliwy, że służy Kościołowi. W ślad za proboszczem z Ars, synem waszej ziemi i patronem wszystkich proboszczów na świecie, nieustannie powtarzajcie, że największą rzeczą, jaką może czynić człowiek, to dawać wiernym Ciało i Krew Chrystusa i odpuszczać grzechy. Starajcie się czuwać nad formacją księży w wymiarze ludzkim, nad ich rozwojem intelektualnym i duchowym, a także troszczcie się o środki do życia dla nich. Starajcie się, pomimo rozlicznych obowiązków, jakie na was ciążą, spotykać się z nimi regularnie i przyjmować ich jak braci i przyjaciół (por. LG 28 i CD 16). Księża potrzebują waszej przyjaźni, waszej zachęty i troskliwości. Bądźcie blisko nich i w sposób szczególny troszczcie się o tych, którzy przeżywają trudności, o chorych i tych w podeszłym wieku (por. CD 16). Nie zapominajcie, że są oni, jak mówi Sobór Watykański II, posługując wspaniałym określeniem, jakiego użył św. Ignacy Antiocheński w „Liście do Magnezjan” „duchowym wieńcem biskupów” (por. LG 41).
Sprawowanie liturgii jest najwyższym wyrazem życia kapłana i biskupa, a także katechetycznego nauczania. Drodzy Bracia, ciążący na was obowiązek uświęcania wiernych jest niezbędny dla wzrastania Kościoła. W motu proprio „Summorum pontificum” uściśliłem warunki spełniania tego obowiązku w kwestii dotyczącej możliwości posługiwania się zarówno mszałem bł. Jana XXIII (1962) jak i mszałem papieża Pawła VI (1970). Widoczne są już owoce tych nowych zaleceń, i mam nadzieję, że dochodzi już dzięki Bogu do uspokojenia umysłów. Zdaję sobie sprawę z waszych trudności, ale nie wątpię, że uda się wam w rozsądnym czasie znaleźć satysfakcjonujące wszystkich rozwiązania, tak by cała tkana tunika Chrystusa nie uległa dalszemu rozerwaniu. W Kościele nikt nie jest zbędny. Trzeba, by każdy bez wyjątku mógł czuć się w nim jak u siebie, a nigdy jak odrzucony. Bóg, który kocha wszystkich ludzi i nie chce utracić żadnego z nich, powierza nam tę misję pasterską, czyniąc nas pasterzami swojej owczarni. Możemy tylko składać Mu dziękczynienie za zaszczyt i zaufanie, jakim nas darzy. Starajmy się więc zawsze być sługami jedności!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.