Z okazji zbliżającej się wizyty papieża Benedykta XVI w Austrii, prezentujemy
rozmowę KAI z kard. Christophem Schönbornem OP, przewodniczącym Konferencji
Biskupów Austriackich. Benedykt XVI będzie przebywać w Austrii w dniach 7 - 9
września.
KAI: Jan Paweł II miał swoje sposoby komunikowania się ze słuchaczami, a Benedykt XVI jest autorem bestsellera. Czy jest to jego metoda docierania do ludzi taka, jaką były podróże apostolskie Jana Pawła II?
- Benedykt XVI jest bez wątpienia mistrzem słowa. Zawsze mnie fascynuje, w jak skoncentrowanej i zrozumiałej formie potrafi przekazać najbardziej skomplikowane kwestie. Papież niczym lekarz nigdy nie waha się postawić ostrej diagnozy. Czyni to spokojnie, z idealną wręcz precyzją i wyczuciem lekarza, który chce rzeczywiście pomóc i wskazać drogi wiodące ku zbawieniu. Ale jednocześnie papież nie pozostaje tylko przy analizie, on jest jednocześnie "terapeutą". Jego siłą są słowa, które leczą, które otwierają nowe horyzonty i dodają odwagi w patrzeniu na Chrystusa.
KAI: Wizyta Benedykta XVI w Austrii nie będzie tradycyjną podróżą apostolską, lecz pielgrzymką. Czego od tej pielgrzymki możemy oczekiwać, jaką problematykę poruszy papież w swoich przemówieniach? Czy można oczekiwać tematyki europejskiej?
- Papież przybywa do Austrii jako pielgrzym wśród pielgrzymów. Treści papieskich przemówień oczywiście nie znamy, ale niewątpliwie akcent europejski się pojawi. Okazją papieskiej wizyty jest jubileusz 850-lecia sanktuarium w Mariazell. Czczona w Mariazell Figura Łaski - Matka Boża z Jezusem na rękach - nazywana jest nie tylko Magna Mater Austriae, ale także Alma Mater Gentium Slavorum i Magna Domina Hungarorum. Tak więc Mariazell jest "adresem europejskim", sercem dla katolików całego regionu środkowoeuropejskiego. Temat Europy pojawi się z pewnością w papieskich przemówieniach na wiedeńskim Hofburgu do członków rządu oraz do dyplomatów akredytowanych w Wiedniu. Z pewnością też papież nawiąże do odpowiedzialności Austrii za Europę.
KAI: A propos pielgrzymek: na czym, zdaniem Eminencji, polega renesans pielgrzymek w Austrii?
- Ten renesans pielgrzymek nie sprowadza się tylko do Austrii. W ożywieniu ruchu pielgrzymkowego odzwierciedla się dążenie człowieka, aby nie stracił z oczu właściwego sensu życia. Chrześcijanin ma przecież świadomość, że wszyscy jesteśmy tylko pielgrzymami przechodzącymi przez Ziemię. Pielgrzymka więc jest odbiciem ludzkiego życia.
KAI: Patrząc z zewnątrz, czy może Ksiądz Kardynał powiedzieć, wobec jakich wyzwań stoi Kościół w Polsce?
- Nie wypada mi dawać rad Kościołowi w Polsce. Europa coraz bardziej się zrasta, warunki życia stopniowo się wyrównują, dlatego też i w Polsce będzie konieczna i nieunikniona dyskusja ze świeckim duchem czasu. Ale przy wszystkich przemianach społecznych Kościół jest i pozostanie przede wszystkim świadkiem Ewangelii - Dobrej Nowiny dobrego Boga, która przy wszystkich pozornych słabościach jest silniejsza niż wszystko inne.