Avner Shalev oczekuje w debacie wokół otwarcia archiwów watykańskich dotyczących pontyfikatu Piusa XII „znacznych postępów".
„Z różnych źródeł otrzymaliśmy obietnicę, że w ciągu pięciu lat dokumenty w tych zbiorach zostaną skatalogowane i zarejestrowane”, powiedział w wywiadzie dla niemieckiej agencji katolickiej KNA dyrektor Instytutu Pamięci Yad Vashem. Przypomniał słowa Benedykta XVI, że możliwie szybkie otwarcie archiwów leży również w interesie Kościoła.
Shalev przyznał, że rozumie, iż jest to związane z ogromną pracą. Aby ten proces przyspieszyć, Watykan powinien zatrudnić więcej sił fachowych. „Jest teraz wyraźny cel i przede wszystkim konkretny horyzont czasowy” - dodał.
Nawiązując do dzisiejszej wizyty papieża w Yad Vashem powiedział, że oferuje papieżowi „platformę do wygłoszenia orędzia, którego będą słuchały miliardy ludzi na całym świecie”. Benedykt XVI, podobnie jak jego poprzednik Jan Paweł II, będzie przemawiał w „Sali Pamięci”, co jest rzeczą niezwykłą. „Nie pozwoliliśmy na to nawet prezydentowi USA” - wyjaśnił Shalev i podkreślił, że wyjątek stanowią tylko papieże.
Dyrektor Yad Vashem przypomniał, że Jan Paweł II powiedział bardzo ważne słowa, a mianowicie, że „Szoah może się wydarzyć tylko wówczas, gdy nie ma wiary”. Pamięć o Holokauście jest ważna nie tylko w kontekście przeszłości, ale też dlatego, aby „Szoah nigdy się nie powtórzył”.
ts / ju., Jerozolima
Ojciec Święty w przesłaniu do uczestników II zgromadzenia synodalnego Kościołów we Włoszech.
Gabriele Manzo relacjonował ostatnie tygodnie życia św. Jana Pawła II.
Nowe szczegóły dotyczące warsztatu mistrza włoskiego renesansu.
Papież, przyzywając Bożego Miłosierdzia, ponownie wezwał do modlitwy o dar pokoju.