„Kapłaństwo Chrystusa realizuje się przez solidarność z nami. Jest to solidarność z naszymi słabościami, cierpieniem, doświadczeniami - aż do śmierci". Tak Benedykt XVI streścił tematykę zakończonych 16 lutego w Watykanie rekolekcji, dziękując kard. Albertowi Vanhoye, który je wygłosił.
Papież nawiązał do postaci św. Piotra podczas ostatniej wieczerzy. „Jest to chwila, kiedy prosi on Pana Jezusa, by umył mu nie tylko nogi, ale także głowę i ręce – powiedział Ojciec Święty. – Wydaje mi się, że wyraża to trudność, jaką dla św. Piotra i wszystkich uczniów Chrystusa stanowi zrozumienie zaskakującej nowości Jezusowego kapłaństwa.
Tego kapłaństwa, które jest uniżeniem siebie, solidarnością z nami. W ten sposób otwiera nam dostęp do prawdziwego sanktuarium, którym jest zmartwychwstałe ciało Jezusa. Św. Piotr przez cały czas, gdy był uczniem Chrystusa, i jak sądzę, aż do własnego ukrzyżowania, musiał wciąż na nowo słuchać Jezusa, by wejść głębiej w tajemnicę Jego kapłaństwa. W tajemnicę Chrystusowego kapłaństwa przekazanego apostołom i ich następcom. W tym sensie postać Piotra wydaje mi się obrazem nas wszystkich w tych dniach”.
Benedykt XVI podziękował kard. Vanhoye za to, że uczestnikom watykańskich rekolekcji pozwolił lepiej zrozumieć, czym jest kapłaństwo Chrystusa i ich samych. Pomógł Papieżowi i jego współpracownikom z Kurii Rzymskiej mieć udział w Chrystusowym kapłaństwie i otrzymać nowe serce – serce Jezusa jako centrum Nowego Przymierza.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.