Benedykt XVI: Katecheza o Bożym macierzyństwie Maryi

Do uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki nawiązał Benedykt XVI podczas pierwszej w tym roku audiencji ogólnej. Przywołując postanowienia soborów z V wieku, Papież wyłożył w skrócie teologię odnoszonego do Maryi tytułu Theotokos.

Określenie Matka Boża, tak głęboko związane ze świętami Bożego Narodzenia, jest zatem podstawowym imieniem, pod jakim wspólnota wierzących czci, moglibyśmy powiedzieć - od zawsze - Najświętszą Maryję Pannę. Wyraża ono doskonale posłannictwo Maryi w dziejach zbawienia. Wszystkie inne tytuły przyznane Matce Bożej znajdują swą podstawę w Jej powołaniu do tego, aby być Matką Odkupiciela, stworzeniem ludzkim wybranym przez Boga, by zrealizować plan zbawienia, skupiony wokół wielkiej tajemnicy wcielenia Słowa Bożego. W tych dniach świąt zatrzymaliśmy się, by rozważać w szopce przedstawienie Narodzenia. Pośrodku tej sceny znajdujemy Maryję Pannę, która przedstawia do rozważania Dzieciątko Jezus tym, którzy przychodzą pokłonić się Zbawicielowi: pasterzom, ubogim z Betlejem, Mędrcom ze Wschodu. Później, w uroczystość Ofiarowania Pańskiego, którą obchodzić będziemy 2 lutego, starzec Symeon i prorokini Anna otrzymają z rąk Maryi małe Dzieciątko i oddadzą Mu pokłon. Pobożność ludu chrześcijańskiego zawsze uważała narodziny Jezusa i boskie macierzyństwo Maryi za dwa aspekty tej samej tajemnicy wcielenia Słowa Bożego, toteż nigdy nie postrzegała Bożego Narodzenia jako czegoś należącego do przeszłości. My zaś jesteśmy "współczesnymi" dla pasterzy, mędrców, Symeona i Anny i gdy idziemy wraz z nimi, jesteśmy pełni radości, gdyż Bóg zechciał być Bogiem z nami i ma matkę, która jest naszą matką.

Z tytułu "Bożej Rodzicielki" wypływają z kolei wszystkie inne tytuły, pod którymi Kościół czci Maryję, ten jednak jest podstawowy. Mamy na myśli przywilej "Niepokalanego Poczęcia", to jest uwolnienie od grzechu od samego poczęcia: Maryja zachowana została od wszelkiej zmazy grzechu, ponieważ miała być Matką Odkupiciela. To samo dotyczy tytułu "Wniebowziętej": nie mogła być poddana zepsuciu wynikającemu z grzechu pierworodnego Ta, która zrodziła Zbawiciela. A wiemy, że wszystkie te przywileje nie zostały przyznane po to, aby oddalić Maryję od nas, lecz przeciwnie, aby Ją przybliżyć; w istocie będąc w pełni z Bogiem, Niewiasta ta jest nam niezwykle bliska i pomaga nam jako matka i jako siostra. Również jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne miejsce, jakie Maryja zajmuje we wspólnocie wierzących, pochodzi z tego podstawowego powołania, aby być Matką Odkupiciela. Właśnie w tym charakterze Maryja jest też Matką Mistycznego Ciała Chrystusa, jakim jest Kościół. Słusznie zatem 21 listopada 1964 r., podczas Soboru Watykańskiego II Paweł VI uroczyście przyznał Jej tytuł "Matki Kościoła".

Właśnie dlatego, że jest Matką Kościoła, Dziewica jest też Matką każdego z nas, którzy jesteśmy członkami mistycznego Ciała Chrystusa. Z Krzyża Chrystus powierzył Matkę każdemu ze swych uczniów i jednocześnie powierzył każdego ze swych uczniów swej Matce. Krótką i sugestywną opowieść ewangelista Jan kończy słowami: "I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie" (J 19, 27). Taki jest przekład greckiego tekstu - wziął Ją do swej rzeczywistości, do swego bytu. W ten sposób jest częścią jego życia i oba te życia przenikają się; to przyjęcie Jej do swego życia jest testamentem Pana. A zatem w najwyższej chwili wypełnienia swej mesjańskiej misji Jezus pozostawia każdemu ze swych uczniów, niczym cenne dziedzictwo, swoją własną Matkę, Maryję Pannę.

Drodzy bracia i siostry, w tych pierwszych dniach roku zachęceni zostaliśmy do uważnego rozważania znaczenia obecności Maryi w życiu Kościoła i w naszym osobistym istnieniu. Zawierzmy się Jej, aby kierowała naszymi krokami w tym nowym czasie, jaki Pan daje nam do przeżycia i aby pomagała nam być autentycznymi przyjaciółmi Jej Syna, a tym samym także odważnymi budowniczymi Jego Królestwa na świecie, Królestwa światłości i prawdy. Szczęśliwego nowego roku wszystkim! Oto życzenie, które pragnę skierować do was tu obecnych i do waszych najbliższych podczas tej pierwszej audiencji ogólnej w 2008 roku. Oby nowy rok, który rozpoczął się pod znakiem Maryi Panny, pozwoli nam w żywszy sposób odczuwać Jej macierzyńską obecność, byśmy - wspierani i pocieszani opieką Dziewicy - mogli odnowionymi oczyma kontemplować oblicze Jej Syna Jezusa i szybciej podążać drogami dobra.

Jeszcze raz szczęśliwego Nowego Roku wszystkim!

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama