Tysiące hiszpańskich pielgrzymów wezmą udział w jutrzejszej uroczystości beatyfikacji 498 męczenników wojny domowej na Placu św. Piotra. Cała Hiszpania żyje niedzielną beatyfikacją. Tamtejsze media poświęcają dużo miejsca tragicznym wydarzeniom z okresu wojny domowej oraz wstrząsającym świadectwom tych, którym udało się przeżyć.
W megabeatyfikacji 498 męczenników wojny domowej lub, jak wolą biskupi, męczenników prześladowania religijnego XX w., może uczestniczyć nawet do 30 tys. Hiszpanów – czytamy w dzisiejszym „El Mundo”. Wśród nich ok. 4 tys. krewnych tych, którzy zostali zamordowani przez republikanów. W uroczystości udział weźmie 71 biskupów. Nigdy nie było w Rzymie jednocześnie tylu hiszpańskich dostojników, nawet podczas Soboru Watykańskiego II – podkreśla dziennik.
Media obszernie cytują słowa Francisco Vázqueza, ambasadora Hiszpanii przy Stolicy Apostolskiej, który stanowczo odcina się od tych, którzy widzą beatyfikację jako odpowiedź Kościoła katolickiego na ustawę o pamięci historycznej rządu socjalistów. Celem ustawy, której preambułę napisał sam premier José Luis Zapatero, jest m.in. rehabilitacja republikanów. Zdaniem wielu ekspertów wizja wojny domowej hiszpańskiej lewicy jest zbyt jednostronna i zależna od ideologii. Stara się ona przemilczeć śmierć tysięcy osób, duchownych i świeckich, za wiarę oraz niszczenie wszystkiego, co katolickie. „Próby polityzacji niedzielnej beatyfikacji są wynikiem kampanii przedwyborczej i atmosfery wzajemnych oskarżeń pomiędzy partiami – uważa Francisco Vázquez. – Beatyfikacja jest ważna dla całej Hiszpanii, ponieważ może posłużyć do osiągnięcia przebaczenia i pojednania” – podkreśla ambasador.
Tymczasem lewicowy „El País” uważa, że masową beatyfikacją na oczach całego Kościoła Benedykt XVI popiera biskupów w Hiszpanii, którzy ostro występują przeciwko socjalistycznemu rządowi, nawet z powodu ustawy o pamięci historycznej. Przez masową beatyfikację hiszpański Episkopat pragnie odnowić przed katolickim światem obraz Kościoła narodowego w kryzysie. Dziennik przytacza też przykłady śmierci duchownych, którzy zginęli z rąk prawicy i o których beatyfikację nikt się nie stara.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.