Modlitwa różańcowa łączy dzisiaj w sposób szczególny miliony ludzi w 140 krajach. Światowy Dzień Różańca obchodzony jest już po raz 11. Inicjatywa zrodziła się w Meksyku i właśnie w narodowym sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe odbywają się centralne obchody Światowego Dnia Różańca.
Modlitwa różańcowa łączy dzisiaj w sposób szczególny miliony ludzi w 140 krajach. Światowy Dzień Różańca obchodzony jest już po raz 11. i z roku na rok w modlitwę włącza się coraz więcej osób. Różaniec odmawiany jest dzisiaj w kościołach, na stadionach, w rodzinach. Inicjatywa zrodziła się w Meksyku i właśnie w narodowym sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe odbywają się centralne obchody Światowego Dnia Różańca. Pomysłodawcom chodzi o modlitewną mobilizację, która obejmie różańcem cały glob. Wierni modlą się w intencjach Papieża, o powołania kapłańskie i misyjne, o pokój, za rodziny oraz za dzieci nienarodzone.
Po raz pierwszy symultaniczny różaniec miał miejsce w 1996 r. z okazji 50. rocznicy święceń kapłańskich Jana Pawła II. W modlitwę włączyło się wówczas 20 krajów. W samym Meksyku specjalne spotkania zorganizowano wtedy w 2600 miejscowościach i wzięło w nim udział ponad 3 mln ludzi. Spotkania organizowano w szkołach, więzieniach, szpitalach i na miejskich placach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.