W związku z tragicznym w skutki wybuchem składu broni w Mozambiku Benedykt XVI przesłał kondolencje na ręce ordynariusza stolicy kraju Maputo, abp. Francisco Chimoio.
Za pośrednictwem kardynała sekretarza stanu Tarcisio Bertone Papież zapewnił o swej modlitwie za ofiary i ich najbliższych. Zachęcił też, aby wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku eksplozji otoczyć potrzebną pomocą materialną i duchowym wsparciem.
22 marca wieczorem, prawdopodobnie w wyniku zbyt wysokiej temperatury, w pobliżu międzynarodowego lotniska w Maputo wybuchł największy w Mozambiku arsenał. Składowano w nim przeznaczoną do zniszczenia broń z czasów 16-letniej wojny domowej, która zakończyła się tam w r. 1992. W wyniku eksplozji śmierć poniosło przynajmniej 100 osób, a 450 zostało rannych.
Władze ogłosiły 3 dni żałoby narodowej, odwołano wszystkie zaplanowane w tym tygodniu zawody sportowe. W stołecznej katedrze sprawowano 25 marca Mszę żałobną, po której na miejscowym cmentarzu Dlhangueno odbyły się uroczystości pogrzebowe.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.