Wspólną modlitwą oraz dobrą zabawą sylwestrową przywitała Nowy Rok młodzież w Zagrzebiu. 1 stycznia kończy się tam 29. Europejskie Spotkanie Taizé.
Polonez, polskie kolędy, piosenki biesiadne – tak młodzi z naszego kraju prezentowali w nocy Polskę. Powitanie Nowego Roku odbyło się na terenie 160 parafii Zagrzebia. Przed północą młodzież modliła się o pokój na świecie.
Podobnie było 1 stycznia w czasie noworocznych Mszy św. w kościołach Zagrzebia. Ze stolicy Chorwacji młodzi Europejczycy zabierają przede wszystkim obraz niezwykłej gościnności Chorwatów. „Zupełnie inne spojrzenie na religię, spotkanie nowych ludzi, poznanie innych narodów oraz chorwackich rodzin. Tego nie da się zapomnieć” – powiedziała jedna z uczestniczek.
Spotkanie w Zagrzebiu to także nowe kontakty, przyjaźnie, okazja do refleksji nad przyszłością Europy. Niemal w ogóle nie rozmawiało się o wojnie na Bałkanach. – To wciąż delikatny temat tutaj – mówi br. Marek z Taizé. – Łatwo wzywać do pojednania i zapominania przeszłości. Tutaj uświadomiliśmy sobie jak trudne to zadanie, gdy rany sprzed 15 lat wciąż są bolesne i głębokie.
Polskie autokary wyjechały z Zagrzebia po godz. 17.00. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé w 2007 r. odbędzie się w Genewie.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.