Pokój na świecie i przyszłość człowieka są głównymi wyzwaniami stojącymi dziś przed Europą. Wskazał na to Papież, przyjmując 26 października nowego ambasadora Belgii przy Stolicy Apostolskiej. 61-letni Frank De Coninck złożył listy uwierzytelniające.
Benedykt XVI zwrócił uwagę, że po 50 latach postępy integracji europejskiej są znaczne mimo nowych trudności, jakie ostatnio się pojawiły. Nasz kontynent odnajduje stopniowo jedność i pokój. Unia Europejska stała się pierwszorzędną siłą gospodarczą w świecie i dla wielu jest znakiem nadziei. Europa winna być solidarna z całą ludzkością.
Do głównych wyzwań należy kwestia pokoju i bezpieczeństwa. Ojciec Święty przypomniał przeciągające się konflikty w Afryce i Azji, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie – w Ziemi Świętej, Iraku i Libanie. Wspólnota międzynarodowa, a szczególnie Unia Europejska winna zdecydowanie mobilizować się na rzecz pokoju, dialogu i rozwoju.
Innym stojącym przed nią wyzwaniem jest przyszłość człowieka i jego tożsamość. W niektórych krajach pojawia się nowe ustawodawstwo, godzące w poszanowanie ludzkiego życia od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci. Czyni ono z człowieka przedmiot eksperymentów. Papież poparł głos biskupów belgijskich, którzy w toczącej się na ten temat debacie przypomnieli, że ludzka godność jest moralną granicą nieprzekraczalną dla postępu technicznego.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.