Mosiężna głowa papieża jako przycisk do papieru, tace z kalkomanią papieża, laski zwane papieskimi i papieskie matrioszki. Takie pamiątki papieskie można kupić w miejscach związanych z Janem Pawłem II - wykryła Gazeta Wyborcza.
Nietypowe pamiątki papieskie. Do tej pory najlepiej sprzedawały się fotografie Jana Pawła II, ozdobne talerze do powieszenia na ścianie i pamiątkowe medale. Typowe pamiątki już nie wystarczają.
- Ludzie szukają czegoś oryginalnego. Zamawiamy ostatnio laski papieskie zrobione na wzór tej, którą podpierał się Jan Paweł II. Idą świetnie - mówi Antoni Jacków, który sprzedaje pamiątki w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach i w Kalwarii Zebrzydowskiej.
W Sukiennicach królują papieskie matrioszki.
- W środku jest aż sześciu papieży. Od dużego do małego. Każdy uśmiechnięty z pastorałem. Turyści lubią te figurki, bo nie są drogie. Od 30 do 70 zł - mówi jedna ze sprzedawczyń. Dodaje, że bardziej wyrafinowani kupują mosiężne głowy papieża, które służą jako przycisk do dokumentów, i talerze z Janem Pawłem II.
- Talerze są użytkowe. Niektóre można myć w zmywarce. Nie podaje się na nich jedzenia, ale wlewa na przykład wodę święconą, gdy ksiądz chodzi po kolędzie - dodaje.
W Wadowicach furorę robi woda, która wypływa spod papieskiego pomnika (figurę połączono z podziemną studnią). Na razie nikt nie wpadł na to, by ją sprzedawać, ale okoliczni sklepikarze już złożyli zamówienie na plastikowe butelki-figurki papieskie. Nie mają wątpliwości, że to będzie świetny interes.
- Turyści wierzą, że woda spod papieskiego pomnika musi mieć moc. U nas kupią butelkę, a wodę zabiorą za darmo - mówią.
Producenci religijnych pamiątek już zacierają ręce i czekają na beatyfikację Jana Pawła II.
- Trzeba będzie wymyślić coś nowego. Takiego, żeby pokazać świętość Jana Pawła II. Obrazy i fotografie to już przeżytek. Z doświadczenia wiem, że bardziej idą rzeczy, które się przydają. Młodzi chcą kubków z papieżem, a starsi papieskich lasek. Dla dzieci może być papieska matrioszka - mówi Mieczysław Barański, producent dewocjonaliów.
Jak Kościół reaguje na nietypowe papieskie pamiątki?
- Jarmarczna oprawa zawsze towarzyszyła uroczystościom religijnym - mówi Przemysław Bednarz, odpowiedzialny za promocję łagiewnickiego sanktuarium. I dodaje: - Kryterium stosowności pamiątki jest to, czy jest to rzecz użytkowa, czy też nie. Talerz z Janem Pawłem II powieszony na ścianie może być, ale już talerz z papieżem, który służy do codziennych czynności, to pamiątka nie na miejscu.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.