"Jan Paweł II przyczynił się w istotny sposób do ocalenia transcendentnej godności osoby ludzkiej" - stwierdził w wypowiedzi dla dziennika „La Stampa" Joaquin Navarro Valls.
W rok po śmierci sługi Bożego rzecznik Stolicy Apostolskiej dostrzega bogactwo i aktualność jego magisterium, trwałą wymowę gestów. Szczególne znaczenie ma świadectwo, że człowiek góruje nad wysuwanymi wobec niego hipotezami, formułowanymi przez najrozmaitsze determinizmy.
Zdaniem Navarro Vallsa Janowi Pawłowi II udało się wprowadzić wymiar religijny na pierwszy plan ogólnej dyskusji o człowieku, wbrew tendencjom do sprowadzania tej tematyki na margines subiektywizmu i prywatności. Papież sprawił, że nieunikniona stała się publiczna konfrontacja z tematem Boga i wielkimi kwestiami transcendencji osoby ludzkiej. W sposób decydujący przyczynił się do upadku uprzedzenia, jakoby jedynym źródłem pewności mogła być wyłącznie myśl pozytywistyczna i nauki doświadczalne, a nie wiara i jej racjonalność. Dokonał jakby zasypania „czarnej dziury” modernizmu.
Joaquin Navarro Valls, podobnie jak liczne rzesze wiernych, jest głęboko przekonany o świętości Jana Pawła II. Pomimo, że święci osiągnęli doskonałość w określonym kontekście dziejowym, pozostają świętymi na zawsze. Nie tylko są źródłem inspiracji, wzorem, ale także stale nam towarzyszą” – stwierdził w wypowiedzi dla dziennika „La Stampa” watykański rzecznik.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.
Dziś modlitwie przewodniczyć będzie watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin.