Pierwsza Msza: Mój wybór jest łaską

Po raz pierwszy w dziejach Kościoła telewizja transmitowała Mszę św., którą nowy papież Benedykt XVI odprawia dla Kolegium Kardynalskiego w Kaplicy Sykstyńskiej. (foto)

Msza odprawiana była w całości po łacinie. Po odczytaniu Ewangelii nowy Papież nie wygłosił homilii, lecz wszyscy zgromadzeni przez długą chwilę trwali w ciszy.

W trakcie transmisji telewizja RAI poinformowała, że już zostały zdjęte pieczęcie z papieskiego apartamentu w Pałacu Apostolskim. Mieszkanie zostanie odnowione zanim wprowadzi się tam nowy lokator - donosi korespondentka PAP.

Mimo że pierwsza Msza nowego Ojca świętego po raz pierwszy była dostępna w telewizji, żadna z polskich stacji telewizyjnych nie zdecydowała się jej transmitować. Nie przekazują jej również polskie rozgłośnie radiowe.

Telewizja Watykańska transmitowała Mszę również w internecie.

Wśród uczestników pierwszej Mszy św. nowego Papieża można było dostrzec m. in. abpa Stanisława Dziwisza.

Zapowiadane wcześniej wystąpienie po łacinie Benedykt XVI wygłosił przed końcowym błogosławieństwem. Zostało przyjęte oklaskami. Nowy Papież wielokrotnie przywoływał w nim swego poprzednika Jana Pawła II.



Wybór na papieża uważa Benedykt XVI za łaskę, którą wyjednał mu "czcigodny poprzednik Jan Paweł II". W przesłaniu wygłoszonym na zakończenie pierwszej Mszy św. jako papieża odprawionej w Kaplicy Sykstyńskiej następca św. Piotra powiedział: "Zdaje mi się, że czuję jego silną dłoń ściskającą moją, zdaje mi się, że widzę jego śmiejące się oczy i słyszę jego słowa, skierowane w tym momencie szczególnie do mnie: Nie lękaj się!".
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama