„Pokój, sprawiedliwość i przebaczenie wzajemnie się uzupełniają: nie ma pokoju bez sprawiedliwości, ale także nie ma prawdziwej sprawiedliwości bez przebaczenia” – powiedział stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy urzędach ONZ w Genewie.
Przemawiając na urządzonej przez ONZ i Organizację Współpracy Islamskiej konferencji na temat: „Dialog o wierze, budowaniu pokoju i rozwoju” abp Ivan Jurkovič podkreślił fundamentalną rolę dialogu na wszystkich szczeblach, również w relacjach międzyreligijnych. Zauważył, że nie jest on zwykłą tolerancją, ale winien bazować na wzajemnym braterstwie. Harmonia bowiem nie ma się ograniczać do pokojowego współistnienia, ale winna wzajemnie ubogacać.
Watykański dyplomata zwrócił uwagę, że pokoju budowanego na lęku i odstraszaniu nie można uważać za prawdziwy. Polega on bowiem na ciągłym i konkretnym polepszaniu życia całej rodziny ludzkiej. U początku wszelkich konfliktów – podkreślił abp Jurkovič – leży ograniczona wizja osoby ludzkiej, otwierająca drogę do szerzenia się niesprawiedliwości i nierówności. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej odwołał się także do słów Papieża Franciszka, który w październiku ub. r. powiedział w meczecie w stolicy Azerbejdżanu, że religie są wezwane do „budowania kultury spotkania i pokoju, opartej na cierpliwości, zrozumieniu, na pokornych, konkretnych krokach”. A odwiedzając ponad rok temu, w listopadzie 2015 r., Republikę Środkowoafrykańską, Ojciec Święty wskazał, że nie mają one dzielić ludzi, ale łączyć.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.