Bliskość między żydami i chrześcijanami jest błogosławieństwem Boga. Nie jest to jedynie bliskość kurtuazyjna, ale istotna. Nie można zrozumieć chrześcijaństwa bez jego żydowskich korzeni. Dlatego chrześcijanin nie może być antysemitą – mówił Papież podczas spotkania z przedstawicielami Światowego Kongresu Żydów.
Spotkanie odbyło się wczoraj wieczorem i miało charakter dość nieformalny. Franciszek odpowiadał na pytania przedstawicieli społeczności żydowskiej. Dopiero dziś opublikowano relację.
Jeden z papieskich rozmówców zauważył, że te dobre relacje, które istnieją już między żydami i chrześcijanami trzeba by jeszcze rozciągnąć na muzułmanów, którzy też należą do rodziny Abrahama, i w ten sposób załagodzić istniejące dziś napięcia. Franciszek poparł tę ideę i powiedział, że najlepiej osiągnąć to poprzez bliskość i łagodność. Nie można się bać rozmawiać – podkreślił. Przyznał, że w ostatnim czasie pojawiły się silne ugrupowania fundamentalistyczne, które atakują chrześcijan, Żydów, Jazydów i inne mniejszości na Bliskim Wschodzie. Franciszek wyraził jednak przekonanie, że w każdej religii istnieją ugrupowania fundamentalistyczne. „Również my, chrześcijanie, katolicy mamy takie niewielkie grupy” – przyznał Ojciec Święty. Podkreślił on, że rozmawiać i przyjaźnić trzeba się z tymi, którzy nie są fundamentalistami. Franciszek przyznał, że sam był krytykowany za to, że z wyspy Lesbos zabrał do Rzymu tylko uchodźców muzułmańskich, a nie chrześcijan. „Jednakże przyjaźń – powiedział – należy zawierać bez względu na różnice religijne”.
Jedno z pytań dotyczyło kryzysu migracyjnego, w tym krajów europejskich, które nie chcą przyjmować kolejnych uchodźców. Przedstawiciel Światowego Kongresu Żydów wspomniał też o sytuacji w Europie środkowowschodniej, o padających tam – jak się wyraził – mocnych słowach nienawiści przeciw imigrantom. „Co możemy zrobić przeciwko tym nienawistnym wypowiedziom?” – pytał się Papieża.
Franciszek zastrzegł, że respektuje wszystkie kraje i nie chce się mieszać do ich wewnętrznej polityki. Przyznał jednak, że Europie brakuje kreatywności. Jej największym problemem jest kryzys demograficzny i bezrobocie. Dlatego jak zauważył niezbędne jest „odrodzenie socjalnej gospodarki wolnorynkowej, która przezwycięży płynną gospodarkę, sprawi, że stanie się bardziej konkretna”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.