Czekają na papieża

- Zapowiedź, że papież Franciszek odwiedzi tereny dotknięte trzęsieniem ziemi, jest dla nas ogromnym pocieszeniem.

Wskazuje na to burmistrz Amatrice, włoskiego miasteczka, które najbardziej ucierpiało w czasie tragicznego kataklizmu i gdzie zginęło najwięcej ludzi. Termin papieskiej wizyty nie został jeszcze ustalony. Ojciec Święty powiedział jedynie, że przybędzie tak szybko, jak tylko to będzie możliwe, by zanieść wszystkim pociechę płynącą z wiary.

„Potrzebujemy nadziei. Musimy uwierzyć, że uda nam się podnieść z gruzów” – mówi burmistrz nieistniejącego już miasteczka Sergio Pirozzi.

„W tym momencie trzeba zaszczepiać nadzieję. Robię to ja ze strony władz cywilnych, robi to Kościół. Musi tak być, nawet jeśli wieczorem, kiedy jestem sam, przychodzą łzy. Wierzę głęboko, że będziemy potrafili się podnieść – mówił Radiu Watykańskiemu Sergio Pirozzi. – Pozytywnie wciąż zaskakuje mnie ogromna solidarność. Nawet trudno sobie wyobrazić, kto i z jakich zakątków świata dzwonił do mnie, by zaoferować pomoc. Ci ludzie przywracają mi nadzieję. Jestem przekonany, że odbudujemy nasze miasteczko, że podniesiemy z gruzów nasze kościoły, których ruin nie można wyburzyć, tylko trzeba je odbudować, ponieważ należą do naszej tożsamości, do naszego poczucia przynależności do wspólnoty”.

Papież Franciszek jest w kontakcie telefonicznym z ordynariuszami diecezji, na terenie których doszło do tragedii. „Dzwonił do mnie trzykrotnie. Dopytywał o zabitych, o rannych, pytał o nasze potrzeby, a także o cierpiące dzieci, których tak wiele zginęło i zostało osieroconych” – mówi ordynariusz Rieti, bp Domenico Pampili. Wyznaje, że pierwszy raz Ojciec Święty zadzwonił do niego niecałe trzy godziny po katastrofalnym wstrząsie. „Powiedział mi, że trzęsienie go obudziło. Gdy poinformowano go, co się stało, tuż po 4 rano odprawiał już pierwszą Mszę w intencji ofiar” – mówił bp Pampili.

Także poprzednicy Franciszka odwiedzali mieszkańców terenów dotkniętych katastrofalnym trzęsieniem ziemi. W 1980 r. Jan Paweł II był w spustoszonych przez żywioł regionach Kampanii i Basilicaty, a w 1997 r. w Umbrii i Marche. To właśnie wtedy poważnie ucierpiała bazylika św. Franciszka w Asyżu. Benedykt XVI spotkał się w 2009 r. z mieszkańcami dotkniętej trzęsieniem ziemi Abruzji, a trzy lata później pojechał do nawiedzonego takim kataklizmem regionu Emilia-Romania na północy Włoch.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama