Opolska młodzież wraz z biskupami pojechała na Światowe Dni Młodzieży.
Mnóstwo młodych ludzi, duże plecaki, karimaty, śpiwory i uśmiechy na twarzach - to można było zobaczyć w południe na Dworcu Głównym w Opolu, z którego opolska młodzież wyruszała do Krakowa.
Z diecezji opolskiej zarejestrowało się ponad 2100 pielgrzymów. Część z nich do stolicy Małopolski ruszyła autobusami, ale zdecydowana większość - dwoma wynajętymi przez diecezję pociągami. Pociągi o nazwie "Nazaret" odjechały z peronu pierwszego. Jeden skład w południe, drugi - pół godziny później. Jeden miał postój w Strzelcach Opolskich, drugi - w Kędzierzynie-Koźlu, po to, by kolejne grupy mogły się do niego dosiąść.
Na dworcu były pamiątkowe zdjęcia, m.in. z bp. Rudolfem Pierskałą, który z plecakiem i flagą z logo ŚDM przechadzał się między pielgrzymami. Ciepło witał i zagadywał. Były uściski i serdeczne życzenia pięknych przeżyć w Krakowie, płynące ze strony rodziców, przyjaciół, księży i sióstr zakonnych, odprowadzających pielgrzymów.
Z opolską młodzieżą pojechali m.in. Czesi i Brazylijczycy, stąd i te flagi powiewały na peronie i z okien wagonów.
Na czas Światowych Dni Młodzieży grupy z diecezji opolskiej zamieszkają m.in. w Wieliczce, Suchej Beskidzkiej, Pstroszycach, Rabce-Zdroju, Biskupicach czy Zembrzycach. Tam będą uczestniczyć w katechezach i Festiwalu Młodych, a na wydarzenia centralne będą dojeżdżały do Krakowa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.