Watykan z rezerwą o proreżimowych deklaracjach biskupa Szanghaju

Stolica Apostolska nie dysponuje bezpośrednimi informacjami na temat bp. Thaddeusa Ma Daquina.

Stolica Apostolska z rezerwą podchodzi do wiadomości o tym, że chińskim władzom udało się złamać opór ordynariusza Szanghaju i skłonić go do poparcia proreżimowego Kościoła patriotycznego. W wydanym dziś komunikacie ks. Federico Lombardi SJ podkreśla, że Watykan nie dysponuje bezpośrednimi informacjami na temat bp. Thaddeusa Ma Daquina. Można więc jedynie mówić o deklaracjach przypisywanych ordynariuszowi Szanghaju. Ks. Lombardi wykluczył, że Stolica Apostolska mogłaby mieć w tej sprawie jakikolwiek udział. Watykański rzecznik zapewnił natomiast, że Ojciec Święty z wielką troską śledzi osobiste i kościelne losy bp. Ma Daquina oraz wszystkich chińskich katolików, codziennie wspominając ich w swojej modlitwie.

W 2012 r. bp Ma Daquin został mianowany za aprobatą Pekinu i z mandatu papieskiego biskupem koadiutorem Szanghaju. Zaraz po tym odciął się od proreżimowego Kościoła, za co władze ukarały go aresztem domowym. Od 2014 r. formalnie jest ordynariuszem Szanghaju, choć ze względu na szykany władz, nie może sprawować swej posługi.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama