Pokój rodzi się z wzajemnego zaufania między narodami, a nie można go im narzucać strachem przed bronią.
„Zapobieganie to jedyna droga, by przerwać błędne koło wyścigu między rozwojem technicznym środków militarnych i ich siły niszczycielskiej a wysiłkami, by lepiej bronić międzynarodowego prawa humanitarnego”. Podkreślił to 11 kwietnia w Genewie abp Ivan Jurkovicz, mianowany niedawno stałym obserwatorem Stolicy Apostolskiej przy ONZ i innych organizacjach międzynarodowych.
Słoweński duchowny, który był wcześniej nuncjuszem w Moskwie, wystąpił na spotkaniu o śmiercionośnych autonomicznych systemach uzbrojenia. Chodzi o broń zdolną wybierać cele i decydować o zabójczym ataku automatycznie, bez udziału człowieka. Watykański dyplomata zwrócił uwagę, że systemy te nie przyczyniają się do obrony pokoju, ale przeciwnie, stają się stopniowo zachętą do wojny.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.