Mimo różnorakich przeszkód, stawianych im przez władze, młodym ludziom udało się stworzyć, za pośrednictwem internetowych portali społecznościowych, grupy, które wyjechały oddzielnie do Korei na spotkanie z Ojcem Świętym i z rówieśnikami z innych krajów.
Włoska agencja misyjna AsiaNews podała, powołując się na własne źródła, że młodzi Chińczycy uzyskali zgodę na wyjazd w małych grupkach, liczących nie więcej niż trzy osoby, przy czym wszystkie były zaopatrzone w wizy turystyczne. Po przybyciu na Półwysep Koreański połączyli się i wspólnie wzięli udział w Dniach Młodzieży, starając się jednak nie rzucać się zanadto w oczy.
Już wcześniej bowiem władze chińskie zablokowały, a nawet aresztowały kilku członków większej grupy, liczącej prawie 80 młodych ludzi, którzy próbowali razem opuścić Pekin.
Jeden z uczestników tego udanego wyjazdu przybył do Korei wraz z dwoma przyjaciółmi klerykami. Inny powiedział AsiaNews jeszcze przed Mszą kończącą Dni: „Jesteśmy przeszczęśliwi i nie boimy się. Byliśmy sprytni i dotychczas wszystko szło dobrze. Jestem pewien, że błogosławieństwo, jakiego Franciszek udzieli nam pod koniec Mszy, będzie nas chroniło w drodze powrotnej”.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.