Mało mieszkańców, dużo powołań
Dziennik The New York Times nie bez zdumienia opisuje sytuację w dwóch sąsiadujących ze sobą małych wioskach w stanie Michigan. W pierwszej Fowler mieszka zaledwie 1200 osób, w drugiej Westphalia nieco ponad 900. Każda z nich wydała w ostatnich latach po 22 księży i w sumie 80 sióstr zakonnych.
W tym roku Kościół w Stanach Zjednoczonych ma 477 nowych kapłanów. To zdecydowanie za mało, aby utrzymać ciągłość duszpasterstwa na obecnym poziomie. Aby zapewnić pełną wymienialność pokoleniową w duchowieństwie, neoprezbiterów musiałoby być trzy razy więcej. Kościół w Stanach Zjednoczonych doświadcza kryzysu powołań.
Są jednak wyjątki. Dziennik The New York Times nie bez zdumienia opisuje sytuację w dwóch sąsiadujących ze sobą małych wioskach w stanie Michigan. W pierwszej Fowler mieszka zaledwie 1200 osób, w drugiej Westphalia nieco ponad 900. Każda z nich wydała w ostatnich latach po 22 księży i w sumie 80 sióstr zakonnych. Również w tym roku były tam święcenia kapłańskie, dwóch 26-letnich bliźniaków Toma i Garyego Koenigsknechtów.
Codzienna Msza, różaniec, brak telewizji i wielkie, nawet 10-osobowe rodziny. W takich warunkach rodzą się powołania w tych niezwykłych wioskach. Kiedy ostatnio zapytałem w pewnej klasie, kto zastanawia się nad powołaniem do kapłaństwa czy życia konsekrowanego, na 43 uczniów kilkunastu podniosło rękę – mówi ks. Mathias Thelen, proboszcz z Westphalii.
Watykan" W wigilijny wieczór papież zainauguruje Rok Święty
Papież pobłogosławił figurki Dzieciątka Jezus, przyniesione na Plac św. Piotra
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Papież: błogosławmy mamy i wysławiajmy Boga za cud życia
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
Kard. Krajewski dowiózł na Ukrainę kamper medyczny od Papieża
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Z powodu przeziębienia papież Franciszek poprowadzi niedzielną modlitwę "Anioł Pański" z Domu św. Marty
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Papież o hipokryzji i autodestrukcji świata pogrążonego w wojnach
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
